W zeszyłm tygodniu postanowiłam podjechać do Tesco, ponieważ podczas zakupów kilka dni wcześniej upatrzylam tam bardzo ładną lawendę w dużych donicach. Nie kupiłam jej za pierwszym razem, gdyż miałam sporo innych zakupów, kóre musiałam przetransportować (oczywiście rowerem), poza tym nie byłam na nią ostatecznie zdecydowana. Jednak przez weekend przemyślałam sprawę, a lawenda przez cały czas „chodziła” mi po głowie, ostatecznie postanowiłam ją kupić. W sklepie oprócz lawendy było wiele innych fajnych roślinek, mój wybór padł na ślicznego, małego, dwukolorowego beniaminka. Wiem, że to bardzo wybredna, delikatna, wymagajaca i trudna w hodowli roślina. Potrzebuje specyficznych warunków: wilgotno, ale nie za mokro, ciepłego i jasnego miejsca, ale nie w bezpośrednim słońcu, nie lubi też przeciagów. Mam jendak nadzieję, że się u mnie zadomowi i będzie mu dobrze. Ponadto Tesco daje roczną gwarancję na te roślinki. Nie wiem dokładnie o co w tym chodzi, może jak jedną ususzę, dadzą mi nową? ;)
Muszę przyznać, że takie roślinki, jako dodatek do wystroju pokoju wspaniale się sprawdzają. Od razu zmienia się wygląd wnętrza i jego atmosfera. Zieleń ma w sobie niesamowitą siłę i oczywiście piękno!
Zobaczcie sami:
Pozdrawiam!
U nas też dają roczną gwarancję? nigdy nie słyszałam o tym. nie będę chwalić kwiatków bo podobno nie wolno, ale kotka a najbardziej domek zapachowy to przygarnęłabym chętnie. Ja mam problem z kwiatami w doniczkach- mieszkanie wschodnio-północne, i na dodatek nie mam parapetów,
OdpowiedzUsuńNie mam pojecia, ale moge zrobic zdjecie metki od kwiatkow, ktora o tym mowi;) Kota wypatrzylam w second handzie i od razu wpadl mi w oko, jest po protu rewelacyjny:) Kupilam go z mysla o mamie, bo ona takie rozne kotkk kolekcjonuje;) ale jeszcze nie zdarzylam wywiezc go do PL. Natomiast domek to taka amsterdamska kamieniczka;) Bardzo urokliwa rzecz, nieprawdaz? :)
UsuńCo do kwiatow, to o dziwo narazie mi sie trzymaja, moze dlatego ze jest lato i w miasre widno, zobaczymy jak bedzie zima, a okna mam na wschod.
A no i jeszcze dzis rano przypomnialo mi sie ze nie dodalam jednego zdjecia;/ ale trudno bedzie z nim osobny post;)
Pozdrawiam!
Piękna ta Twoja lawenda, a można ją trzymać w domku? Nie znam się za bardzo, a strasznie bym chciała mieć taką lawendę w mieszkaniu na zimę :)
OdpowiedzUsuńA dziekuje:) Ja tez sie nei znam, bo to moja pierwsza, ale trzymam ja w domu, trzeba ja sporo podlewac, zeby nieoklapla:)
UsuńPowodzenia!