W końcu pierwszy od dawna post poświęcony w pełni rękodziełu, czy jak kto woli, bardziej znanemu dziś określeniu - DIY.
Z okazji 35 rocznicy ślubu moich rodziców postanowiłam przygotować dla nich kilka drobiazgów wykonanych własnoręcznie.
A oto co zdziałałam:
Poszewki na poduszki ze zrobionymi przeze mnie nadrukami, jedna z sylwetkami Pani i Pana, a druga z inicjalami:
Podstawki pod kubki wykonane z ceramicznych kafelków z imionami. Długo zastanawiałam się co odpowiedniego na nich napisać, niestety jakoś nie mogłam na nic się zdecydować, ostatecznie wpadłam na pomysł z imionami. N
apis wykonany mazakiem do pisania po ceramice. Niestety mazak jest troche za gruby i miekki, włókno rozdziela się, przez co napisy są nieco koślawe, grube i rozmazane. Natepnym razem będę musiała kupić inny.
Pozdrawiam!
PS. Produkowanie nadruków na poszewkach bardzo mi się spodobało i możecie się spodziewać, że wkrtótce pojawią się kolejne;)
prezenty wyśmienite! 35 lat to szmat czasu
OdpowiedzUsuńa jak będzie więcej podusi to się na pewno nie obrazimy:))))
pozdrowionka:))
Taaak 35 lat, niezly wynik ;) Kurcze ja nie potrafie sobie tego wyobrazic ;)
UsuńPoduszki postaram sie robic, bo jak napisalam strasznie mi sie to spodobalo;)
Fajne poduchy.
OdpowiedzUsuńA gdyby tak były by to profile Twoich Rodziców, było by ideolo.
Pozdrawiam
Dzięki! Faktycznie pomysł z profilem rodziców byłby fajny, no ale nie było takiej możliwości, może przy innej okazji ;)
Usuńpoducha z sylwetkami jest genialna! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje, ciesze sie ze sie podobaja :)
UsuńCzy to jest konieczne ?
OdpowiedzUsuńAle o co chodzi?
Usuń37 year-old Desktop Support Technician Esta Chewter, hailing from Igloolik enjoys watching movies like Galician Caress (Of Clay) and Baseball. Took a trip to Fernando de Noronha and Atol das Rocas Reserves and drives a Contour. Wiecej informacji
OdpowiedzUsuń