Choć jesień ma się ku końcowi, dzięki pięknej pogodzie i dość wysokiej, jak na tę porę roku, temperaturze, wcale się tego nie odczuwa. Chwilami można się całkiem zapomnieć, że to już ponad połowa paź..., listopada ;)
W związku z tym, aby jeszcze przez chwilę podtrzymać klimat tej pięknej, urokliwej, złoto - pomarańczowej pory roku kilka domowych, jesiennych zdjęć.
Oto co od pewnego czasu gości na moim parapecie:
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze.