Aby nie było zbyt monotonnie i cały czas o kolczykach, dziś będzie coś zupełnie innego - ogłaszam serię "second hand".
Szwędając się, po bardzo tu popularnych, second handach - sklepach z rzeczami używanymi, można czasami trafić na prawdziwe perełki;) Od czasu do czasu będą się tu właśnie pojawiać wpisy z moimi znaleziskami;)
Szwędając się, po bardzo tu popularnych, second handach - sklepach z rzeczami używanymi, można czasami trafić na prawdziwe perełki;) Od czasu do czasu będą się tu właśnie pojawiać wpisy z moimi znaleziskami;)
W ostatnim czasie, podczas wizyty siostry, odwiedziłyśmy mnóstwo takich sklepików, no i oczywiście udało się znaleźć kilka ciekawych rzeczy. Oto jedna z nich:
Kieliszek na jajko i jednocześnie miareczka;) Jak dla mnie rewelacja;) Mam nadzieję, że i Wam się spodoba;)
Pozdrawiam!
PS. W zestawie byly 3 sztuki, oczywiscie wzielysmy, jeden dla mnie, jeden dla siostry, a trzeci dla mamy;)
PS. W zestawie byly 3 sztuki, oczywiscie wzielysmy, jeden dla mnie, jeden dla siostry, a trzeci dla mamy;)
Hehe pomysłowo i minimalistycznie- przynajmniej zamiast dwóch rzeczy- jest jedna- i miejsca więcej ;)
OdpowiedzUsuń