Choć za oknem zupełnie jesiennie - pochmurno, wilgotno i ponuro, do mnie wkradło się nieco wiosny, a właściwie zimy;) Wiosny, bo zakwitł kwiat, co jest typowe dla tej pory roku, a zimy, bo to tzw. grudnik, czyli kaktus, który, jak sama nazwa mówi, powinien zakwitnąć w grudniu, w okolicach Bożego Narodzenia, jednak mój w tym roku nieco się pośpieszył i rozkwitł już teraz. Ale, z tego co słyszałam, wielu osobom zakwitł o wiele wcześniej niż powinien;) Widać przyroda kieruje się własnym, sobie tylko znanym rytmem.
Grudnik to tylko jedna z nazw tego specyficznego kaktusa, można spotkać się także z innymi nazwami takimi jak: kaktus bożonarodzeniowy, zygokaktus, schlumbergera. Jeżeli jesteście zainteresowane tą roślinką i chcecie o niej dowiedzieć się czegoś więcej polecam stronę świat kwiatów oraz hasło w Wikipedii.
Bardzo polecam zdobyć tę roślinkę do domowego ogródka, ponieważ jest bardzo łatwa w hodowli i niesamowicie pięknie prezentuje się w okresie kwitnienia, w okresie gdy żadko można spotkać inne kwitnące doniczkowe rośliny. W najbardziej ponurych i ciemnych miesiącach grudnik rozkwita upiększając nasze parapety.
Pozdrawiam!
piękne umaszczony Twój "grudniak" i cudne kolory:**
OdpowiedzUsuńDziekuje:) kolor ma faktycznie niesamowity;) No i jest tak piekny, ze musialam sie nim z Wami podzielic;)
Usuńpiękny kolor! Genialnie uchwycony na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńDziekuje:) Dodam tylko ze nic przy tych zdjeciach nie "grzebalam";) jak to czasami mam w zwyczaju;) To sa prawdziwe, naturalne kolory;)
UsuńMam 3 czy 4 grudniki. I kwitną właściwie przez cały rok, a w grudniu najrzadziej. ;)
OdpowiedzUsuńU mojej mamy kwitnie wlasnie teraz ;)
Usuń